5 miejsc na Mazurach, których nie znasz
W trakcie dziesięciu lat naszych rejsów żeglarskich po Mazurach zwiedziliśmy już niemal każdy zakamarek szlaku. Pozostało jednak jeszcze kilka miejsc, które wciąż są dla nas zagadką lub odwiedziliśmy je tylko raz. Niebawem ruszymy na kolejne wyprawy, aby wymazać ostatnie „białe plamy” na mapie naszych mazurskich odkryć. Oto pięć miejsc na Maurach, których być może nie znacie. A jeśli znacie – napiszcie do nas o swoich wyprawach.
Spis treści
Śluza Przerwanki
W północnej części Wielkich Jezior Mazurskich, kilka kilometrów w dół rzeki Sapiny ulokowana jest nieznana większości żeglarzy śluza Przerwanki. Tę niewielką śluzę zbudowano w 1910 roku w celu regulacji poziomu wody przy pracach nad Kanałem Mazurskim.
Wypływający z jeziora Mamry kanał, mający łączyć Mazury z Bałtykiem nigdy nie został ukończony, ale śluza Przerwanki działa do dzisiaj. Jej drewniane wrota otwierane są ręcznie. Podobno przy wejściu do śluzy ulokowany jest gong, którym nadaje się sygnał prośby o otwarcie wrót. O śluzie pisaliśmy więcej w artykule „Gdzie jest trzecia śluza na Mazurach?”.
Szlak Sapiny jest jedynie szlakiem kajakowym – przepłynąć tędy mogą tylko łodzie o bardzo małym zanurzeniu. Ponadto nie wolno tu używać silników spalinowych. Nietrudno się domyślić, że jest to miejsce bardzo rzadko uczęszczane, znane głównie z opowieści. Można powiedzieć, że śluza Przerwanki i rzeka Sapina prowadząca na jezioro Gołdopiwo, to najbardziej tajemnicza część całego Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Może kiedyś zorganizujemy żeglarski rejs na „nieznane wody” na Mazurach? Kto z Was odważyłby się na taką wyprawę?
Wyspa Gilma
Jest to duża wyspa w południowo-zachodniej części jeziora Dąbskiego – objętego rezerwatem i zakazem ruchu na silniku. To tajemniczy akwen pełen zatok, nieoznakowanych płycizn i wysp – jest ich na jeziorze aż cztery. Jedną z nich jest Gilma, dawna siedziba Izegupsa – ostatniego przywódcy Galindów, zamieszkujących te rejony przed wiekami.
Ze względu na lokalizację wyspa stanowi naturalną twierdzę. Po Galindach swoje warownie mieli tu Prusacy, a później Krzyżacy. Dociekliwy turysta może dziś na wyspie odnaleźć kamienne schody i ruiny na szczycie wzniesienia pośrodku wyspy – resztki XIX wiecznej kapliczki nazywanej Świątynią Przyjaźni. Okoliczności jej zniszczenia nie są do końca znane. Otaczający ją niegdyś piękny park pozostał już tylko na starych widokówkach. Więcej o Gilmie pisaliśmy w artykule „O trzech wyspach na Mazurach w kontekście żeglarskim”.
Do Gilmy można podpłynąć jachtem, można ją spokojnie opłynąć na żaglach niemal przy samym brzegu, ale przybijanie do wyspy jest zabronione. Wszystkie wyspy na jeziorze Dobskim stanowią rezerwat przyrody i nie powinniśmy do nich cumować.
Tyrkło – jezioro na krańcu świata
To bardzo odległe od głównego szlaku jezioro leży na północny-zachód od jeziora Śniardwy. Nie ma tam innej drogi, ale niegdyś z północnego krańca jeziora przeciągano małe jachty na wozach do leżącego dwa kilometry dalej jeziora Buwełno – nie znajdziecie go w przewodnikach, ponieważ jest poza szlakiem żeglugowym.
Stamtąd, płynąc dalej na północ, można było dotrzeć do strumyka i niewielkiego tunelu pod mostem drogowym, którym małe jachty mogły przedostać się na jezioro Wojnowo i dalej na Niegocin. W ten sposób przebiegała alternatywna dla żeglugi kanałami droga łącząca północną i południową część Mazur. Dziś już nikt tędy nie pływa, ale niektórzy wciąż marzą o stworzeniu „Pętli Mazurskiej” – pisaliśmy o tym śmiałym projekcie w artykule „Czy powstanie tunel dla żeglarzy? Nowe drogi wodne na Mazurach”.
Na Tyrkle byliśmy raz – w czasie „Ekspedycji Śniardwy”(zobacz zdjęcia). Była to jedna z naszych najciekawszych wypraw. Kto z był z nami wie o czym mowa!
Jezioro Roś
Oddalone około 60 kilometrów od naszej bazy w Wilkasach jezioro Roś jest celem jednej z naszych najbliższych wypraw. Dawniej jezioro to było początkiem szlaku żeglarskiego dla jachtów przypływających rzeką Pisą z Zalewu Zegrzyńskiego, dlatego jezioro nazywano Warszawskim.
W pobliżu jeziora leży miasto Pisz, które było niegdyś początkiem szlaku żeglarskiego WJM – dziś to jego odległy kraniec. Dotrzemy tam od północy Kanałem Jeglińskim, który jest najdłuższym z mazurskich kanałów. Będziemy musieli przeprawić się przez śluzę Karwik, leżącą na początku kanału. Nie będzie tu dużego ruchu, bo dziś już mało kto zapuszcza się na jezior Roś, a biała flota wiele lat temu zrezygnowała z regularnych rejsów do Pisza.
Odległe od głównego szlaku Jezioro Roś wydaje się być trochę zapomnianym. Nie ma tu wysp, wyznaczonego bojami szlaku żeglugowego, a półwyspy i zatoki tego jeziora nie mają nazw. Może dopiero czekają na odkrycie? Chcemy się tego dowiedzieć w czasie „Ekspedycji Wrota Mazur”. Kto z Was rusza z nami?
Zatoka Zamordeje Małe
Należy do najbardziej wyjątkowych zakątków na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich i uważana jest za najpiękniejszą z zatok, do których można zawitać podczas rejsu żeglarskiego na Mazurach.
Licząca aż dwa kilometry długości zatoka otoczona jest stromymi zboczami i gęstym lasem Puszczy Piskiej. Podobno jest tam dużo dogodnych miejsc do cumowania, ale niełatwo się tam dostać – jezioro Nidzkie jest rezerwatem objętym zakazem ruchu na silniku. Chcemy tam dotrzeć na naszym najbliższym rejsie po Mazurach „Na Krańcu Świata”.
Szykuje nam się niesamowita żeglarska majówka! Dołączysz do nas?
Nasze kolejne wyprawy 2024
„Ekspedycja” to żartobliwa nazwa rejsu z pomysłem, która przyjęła się u nas na stałe. Każda z tych żeglarskich wypraw ma swój określony cel – zmierzamy w jakiś odległy rejon Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, aby „odkryć” nowe zakątki na naszej żeglarskiej mapie! Więcej w artykule: Czym są rejsy typu „mazurskie ekspedycje”?
- Ekspedycja Śniardwy – żeglarska wyprawa na największe z polskich jezior, 27.04 – 07.05.2024 – 8 dni
- Ekspedycja Nidzkie – rejs na dzikie południe Mazur, termin: 25.05 – 01.06.2024 – 8 dni
- Ekspedycja Mamry – po północnych Mazurach połączony z jubileuszem 15-lecia Szkoły Żeglarstwa PuntoVita, 01.09 – 07.09.2024 – 7 dni
Kod rabatowy na Ekspedycję 2024
Kody rabatowe są dostępne po przejściu do formularza rejestracji. W związku z dużą ilością zgłoszeń, które cały czas napływają liczba kodów rabatowych jest ograniczona.
Kod rabatowy na rejs żeglarski: KO
Rabat: -5%
Na rejsy: Ekspedycja Śniardwy lub Ekspedycja Nidzkie – Ekspedycja Mamry
***
Zdjęcia: PuntoVita lub moje zdjęcia zrobione w sezonie.
Moja ciocia mieszka na mazurach lecz ostatni raz byłam tak jako małe dziecko, lecz widzę że chyba będzie trzeba ją odwiedzić i pospacerować po Mazurach, naprawdę wypoczynek tam może być piękny.
Narazie tylko Tyrkło.. Oczywiście z załogą Punto, której nie zmienię na żadną inną <3 w tym roku nadrobię zaległości!
Hej, za 1,5 tygodnia wybieramy się z kumplami z Rynu na Zamorduje Małe, do końca ?czy Wasz rejs się odbył i polecacie tam jakiej fajne miejsce na nocleg na dziko? Będę wdzięczny za info?
Żeglarskie pozdrowienia, Michał?