Co potrzebne do kierowania jachtem? Żeglowanie bez patentu i z patentem!

Wody szum, ptaków śpiew, a ty w samym środku tej zachwycającej natury. Jak tu się nie zakochać w żeglarstwie? Jeżeli wiesz o czym mówię, z pewnością dobrze znane są ci przyjemności żeglowania! Po pierwszym wyjeździe na żagle można się zachłysnąć ogromem możliwości, jakie otwierają się przed tobą. Wydaje się, że teraz wystarczy już wypożyczyć jacht i płynąć w daleki rejs…! Czy aby na pewno?

Wszystkim początkującym adeptom żeglarstwa życzyłabym właśnie takich bajecznych perspektyw, jednak na potrzeby tego artykułu musimy zdjąć różowe okulary. Skoro masz za sobą już pierwsze żeglarskie doświadczenia, pewnie doskonale wiesz, że aby samemu prowadzić jacht, trzeba posiadać odpowiednie umiejętności – a one niestety nie spadają z nieba. A i to prawdopodobnie nie jest jedyna rzecz, której będziesz potrzebować do kierowania jachtem.

Patent żeglarski – uprawnienia do pływania jachtem

Pewnie obiła ci się już o uszy nazwa „patent żeglarski”, czyli patent żeglarza jachtowego. Patent żeglarski jest często porównywany do prawa jazdy. Jest to mianowicie uprawnienie pozwalające posiadaczowi na prowadzenie jachtów żaglowych po wodach śródlądowych bez ograniczeń. Posiadając patent na jacht można ponadto prowadzić jachty po wodach morskich, jednak wyłącznie o długości kadłuba nieprzekraczającej 12 m, w porze dziennej i nie odpływając na dystans większy niż 2 mile morskie od brzegu.

Patent żeglarski to dokument dający uprawnienia do prowadzenia jachtów żaglowych. Aby prowadzić jachty motorowe (w tym skuter wodny) potrzebny jest patent motorowodny.

Żeglowanie bez patentu

No ale jak to – zapytasz – czyli nie mogę sobie wypożyczyć żaglówki bez patentu nawet na pół dnia? Odpowiem ci w typowo żeglarski sposób: otóż, to zależy.

Jacht bez uprawnień można wypożyczyć, jeżeli długość jego kadłuba nie przekracza 7,5 m. Ustawa o Żegludze Śródlądowej z 2000 r. stanowi jasno, że jedynie do kierowania jachtem większym niż wspomniane 7,5 m niezbędne jest posiadanie patentu żeglarskiego. Teoretycznie więc możesz śmigać na mniejszych jednostkach i nie martwić się o nic. Rzeczywistość jednak okazuje się często dużo mniej łaskawa. Choć samo pływanie bez patentu może nie stanowić dużej przeszkody, czarter łódki bez uprawnień jest najczęściej o wiele bardziej problematyczny.

Właściciele jachtów, szczególnie ci stacjonujących przy większych jeziorach, jak na przykład Mazury, nie są chętni do wypożyczania swoich jednostek osobom, które nie posiadają patentu żeglarskiego. Być może widzieli w swoim życiu zbyt wiele połamanych masztów… W praktyce więc na żadnym dużym jeziorze nie wypożyczymy jachtu bez uprawnień lub bez posiadania jakiegokolwiek poświadczenia o posiadanych umiejętnościach.

Jak uzyskać patent żeglarski?

Patent na jacht można zdobyć zdając egzamin z wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa. Choć żaden kurs nie jest wymagany przed przystąpieniem do egzaminu na patent żeglarski, bardzo trudno jest przygotować się do niego samemu. Z resztą, takie szkolenie jest zwykle jednym z najlepiej wspominanych rejsów w życiu większości żeglarzy.

Coś w tym jest – rozwijanie swojej pasji połączone z nauką przydatnych i ciekawych umiejętności z pewnością należy do najprzyjemniejszych zajęć. Jak więc wybrać odpowiedni dla siebie kurs żeglarski?

Wędrowny kurs żeglarski to najbardziej praktyczna forma nauki żeglarstwa. Jachty codziennie cumują w innym miejscu na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Czasami zawijają do malutkich, klimatycznych przystani.

Najlepszy kurs żeglarski

Na rynku jest bogata gama szkoleń na patent żeglarski, jednak w tym artykule skupię się na najbardziej atrakcyjnych moim zdaniem ofertach. Wiadomo, że najlepszy kurs to taki, podczas którego przyswoimy jak największą ilość wiedzy i opanujemy wszelkie niezbędne umiejętności w sposób szybki i trwały.

Zobacz ofertę: Szkolenia żeglarskie

Wielu żeglarzy twierdzi, że należy uczyć żeglarstwa w warunkach rzeczywistych. Osobiście podzielam tę opinię w stu procentach, dlatego uważam, że najlepszą formą szkolenia na patent żeglarski są szkolenia wędrowne. Podczas takiego rejsu (zwykle tygodniowego lub dwutygodniowego) nauka połączona jest z przygodą.

Wędrowne szkolenie przygotowujące do egzaminu na patent żeglarski ma ogrom zalet. Przede wszystkim, na takim rejsie co dzień cumuje się w innym porcie. Żeglowanie z miejsca w miejsce jest właśnie tym, na czym polega żeglarstwo – szkolenie wędrowne jest więc nauką „na żywym organizmie”.

W realnej sytuacji, kiedy musimy dotrzeć do określonego miejsca, łatwiej jest zrozumieć sens wykonywania zwrotów i innych manewrów. Jest to o niebo lepszy sposób do przyswajania żeglarskich umiejętności od obozu stacjonarnego na niewielkim jeziorku, gdzie szkolący „kręcą się w kółko” i mechanicznie wykonują zwroty ćwicząc do perfekcji wydawanie komend i podręcznikowe przesiadanie się z burty na burtę.

Owszem, komendy stanowią istotny element szkolenia żeglarskiego, jednak chyba każdy kierujący się zdrowym rozsądkiem przyzna mi rację, kiedy powiem, że najważniejsza w żeglarstwie jest zdolność do bezpiecznego i sprawnego dopłynięcia do obranego celu – ważniejsze niż to, czy do znajomego przy szotach powie się komendę o jedną sylabę inną od tej widniejącej w podręczniku.

Zobacz naszą propozycję:

• Tygodniowy rejs po Mazurach  – wędrowny kurs żeglarski dla dorosłych z egzaminem na patent Żeglarza Jachtowego
• Obóz żeglarski z patentem – wędrowny obóz żeglarski dla młodzieży z patentem Żeglarza Jachtowego na Mazurach

Co więcej, biorąc udział w wędrownym kursie na patent żeglarza jachtowego mamy możliwość poznania wielu różnych portów – a co za tym idzie także nauczenia się różnych metod cumowania. Poza tym, jeżeli w przyszłości, będąc już dumnym posiadaczem patentu, wybierzemy się na urlop w ten sam rejon, znamy już dobrze niektóre porty i mamy gotowy przykładowy plan trasy rejsu.

Tak więc czy żeglować każdy może – nawet bez patentu? Teoretycznie może – ale po co? Ograniczeń jest dużo, a szkolenie żeglarskie jest wyśmienitym sposobem na spędzenie udanego, aktywnego urlopu i poszerzenie zakresu swoich umiejętności o kolejną, wyśmienitą aktywność.

To co, widzimy się na żaglach?