Relacja z rejsu „Pierwsza Fala” po Zatoce Gdańskiej
W ostatni tydzień sierpnia młodzi adepci żeglarstwa postanowili zmierzyć się z siłą i pięknem naszego Morza Bałtyckiego. Miał to być rejs po Zatoce Gdańskiej, ale czy rzeczywiście Mierzeja Helska powstrzymała Nas przed wypłynięciem na otwarte wody? Przekonajcie się sami!
Pierwsza Fala to zapoznawczy rejs morski dla młodzieży po bezpiecznych wodach Zatoki Gdańskiej.
Kod rabatowy na rejs żeglarski: KO
Rabat: -5%
Kody rabatowe są dostępne po przejściu do formularza rejestracji. W związku z dużą ilością zgłoszeń, które cały czas napływają liczba kodów rabatowych jest ograniczona.
Spis treści
- Niedziela – „W drogę razem wyruszamy…”
- Poniedziałek – „Ciągnij chociaż mokre plecy, ciągnij…”
- Wtorek – „A może tak, a morze nie”
- Środa – „Ze Świnoujścia do Walvis Bay, droga nie była krótka…”
- Czwartek – „Hej, Morze, moje Morze, Wdzięczny Ci jestem bardzo…”
- Piątek – „Żeglarzom wracającym z morza, Na pamięć przywodzicie dom…”
- Zatoka Gdańska – Pierwsza Fala: zapoznawczy rejs morski dla młodzieży
Niedziela – „W drogę razem wyruszamy…”
Zgodnie ze słowami szanty przy wtórze deszczu zgromadziliśmy się wszyscy na przystani Cesarskiej w Gdańsku. Wprowadziliśmy się na pokłady jachtów (Madera i Flogger). Po przywitaniu się i zapoznaniu z zasadami bezpieczeństwa, wypłynęliśmy na Zatokę. Bez wątpienia dla wielu było to duże przeżycie. Dla niektórych był to pierwszy raz na morzu, a dla innych w ogóle na jachcie! Wiecie jak niesamowicie wygląda Gdańsk od strony wody nocą? Jedna z załóg choć chciała złapać wiatr w żagle, została brutalnie powstrzymana, gdyż grot nie chciał całkowicie się rozwinąć. 🙁 Pomimo tych drobnych problemów technicznych wszyscy bezpiecznie dopłynęliśmy na Hel.
Poniedziałek – „Ciągnij chociaż mokre plecy, ciągnij…”
Pobudka na Helu, ach jak pięknie! Majestatyczne mewy spacerujące po falochronie towarzyszyły nam przy śniadaniu. Po posiłku odbyła się obowiązkowa wycieczka do miasta, a tak dokładniej na zakupy. 😉 Następnie załoga Floggera zabrała się za naprawdę grota. Okazało się, że materiał zakleszczył się w maszcie i wyjęcie go nie jest wcale taką prostą sprawą. Ale dla naszych instruktorów nie ma rzeczy niemożliwych! Po wejściu na maszt udało się wyciągnąć cały żagiel. Gdy grot został już poprawnie zwinięty, można było ruszać w dalszą drogę. Naszym kolejnym przystankiem było Władysławowo. Podczas żeglugi mieliśmy okazję obserwować i rozpoznawać liczne pławy i nabieżniki, a także ugotować pyszny obiad. Kuchenka, która porusza się razem z przechyłami, skradła serce I oficer, która dowodziła w kambuzie Floggera. 🙂 Okazało się, że załoga ta jest również bardzo umuzykalniona i nie przepuści żadnej okazji, aby trochę pośpiewać.
Wtorek – „A może tak, a morze nie”
Wszyscy z zapałem wypłynęliśmy z Władysławowa, aby zmierzyć się z potęgą otwartego morza. Załogi wykazywały ogromne chęci żeglowania – było to wprost imponujące! Udało nam się dopłynąć do Łeby. Gotowanie na wodzie podczas przechyłów walcząc z chorobą morską to nie lada wyzwanie, lecz załogi poradziły z tym sobie wyśmienicie!
Środa – „Ze Świnoujścia do Walvis Bay, droga nie była krótka…”
Słowa te można by zamienić na: „Z Łeby do Jastarni droga nie była krótka…” 😉 Do pokonania mieliśmy naprawdę długą trasę, jednak ta perspektywa nikogo nie przeraziła. Oznaczało to całodzienną żeglugę, ale wola walki wykazywana przez uczestników sprawiła, że cel ten stał się możliwy do osiągnięcia. Pierwszy jacht z Łeby wypłynął już o godzinie 6:00! Postanowili oni zawitać po drodze do Władysławowa, natomiast druga jednostka po porannym uzupełnieniu zbiorników z wodą bez przystanków udała się do Jastarni.
Czwartek – „Hej, Morze, moje Morze, Wdzięczny Ci jestem bardzo…”
Wdzięczni za przyjazną pogodę i wspaniałe warunki do żeglugi wypłynęliśmy na Zatokę, aby jeszcze podszlifować nasze umiejętności żeglarskie. Po południu przy pięknym zachodzie Słońca zacumowaliśmy w Sopocie, aby obejrzeć ulicznych artystów i wziąć udział w seansie filmowym na molo. Ambitna załoga Floggera postanowiła wypłynąć nocą, aby obserwować olśniewający wschód Słońca, żeglując po wodach Zatoki.
Piątek – „Żeglarzom wracającym z morza, Na pamięć przywodzicie dom…”
Czas wracać do portu macierzystego w Gdańsku. Dobry humor nas nie opuszczał, a majestatyczne mewy, które siedziały na falochronie tylko dodały energii do działania. Ostatni dzień to tankowanie (wcale nie jest to takie proste na wodzie!), pakowanie się i sprzątanie jachtu. To również czas na planowanie kolejnych wypraw i ostatnie wspólne wyjście na miasto. Były też podziękowania dla świetnej kadry i rozdanie opinii uczestnikom.
„Więc załóż bracie drelichy, Z uśmiechem na pokład wejdź…”
Za nami około 50 godzin stażowych i prawie 150 mil żeglugi. Załoganci świetnie sobie poradzili obsługując liny i żagle, sterując, zgłaszając wyjścia i wejścia do portów, rozpoznając nabieżniki i rozwiązując kilka drobnych problemów technicznych na jachtach. Rejs spełnił swoje zadanie, młodzi mieli okazję zobaczyć wszystko, co w morzu najciekawsze i mam nadzieję, że jeszcze tam wrócą!
Zatoka Gdańska – Pierwsza Fala: zapoznawczy rejs morski dla młodzieży
Pierwsza Fala to zapoznawczy rejs morski dla młodzieży. Duży morski jacht, znani instruktorzy oraz bezpieczne wody Zatoki Gdańskiej – to nasza propozycja dla młodzieży na poznanie żeglarstwa morskiego. Okazja, by po raz pierwszy doświadczyć wszystkiego, co w morzu najciekawsze: morskie porty jachtowe, nawigację, żeglugę w nocy, manewrowanie dużym jachtem i mieszkanie na nim.
Czego Cię nauczymy:
- wszystkich umiejętności potrzebnych załogantowi morskiego jachtu – m.in. obsługi lin i żagli, pracy cumami,
- posługiwania się środkami zabezpieczającymi i asekuracyjnymi oraz zachowania podczas alarmów,
- pływania na kompasie – oczywiście staniesz za sterem!
- podstaw nawigacji i locji morskiej, rozpoznawania głównych świateł nawigacyjnych,
- podstawowej obsługi radia.
Kod rabatowy na rejs żeglarski: KO
Rabat: -5%
Kody rabatowe są dostępne po przejściu do formularza rejestracji. W związku z dużą ilością zgłoszeń, które cały czas napływają liczba kodów rabatowych jest ograniczona.
Pierwsza Fala to zapoznawczy rejs morski dla młodzieży po bezpiecznych wodach Zatoki Gdańskiej.
Magdalena Bełkot
Studentka Fizjoterapii na wrocławskim AWFie, trenerka akrobatyki sportowej, wychowawca kolonijny, nauczyciel żeglowania, sternik motorowodny. W żeglarstwie zakochała się już w wieku 8 lat. Wyznaje zasadę, że „w ciszy, czy w czasie burzy, Trzeba przy pracy śpiewać”. Uwielbia śpiewać zarówno przy wieczornym ognisku jak również podczas codziennej żeglugi – jej załoga śpiewa razem z nią! Kocha pracę z ludźmi i przekazywanie im swoich umiejętności. Lubi kiedy na jachcie panuje przyjazna, rodzinna atmosfera, ale to dyscyplinę stawia na pierwszym miejscu. Jej największym żeglarskim marzeniem jest rejs dookoła kuli ziemskiej.
Spotkasz ją na naszych rejsach i obozach żeglarskich dla młodzieży.