Pozycja bezpieczna w ratownictwie
Udzielając pomocy osobie poszkodowanej, należy pamiętać, że w zależności od jej stanu, konieczne może być podjęcie bardzo różnych kroków. Jeżeli osoba poszkodowana jest nieprzytomna i nie reaguje, może być narażona na NZK (nagłe zatrzymanie krążenia), które grozi bezpośrednio uszkodzeniem mózgu, a nawet śmiercią. Jeżeli tylko istnieje taka możliwość, warunki są bezpieczne dla naszego własnego zdrowia, należy niezwłocznie sprawdzić czy poszkodowany oddycha. Układanie poszkodowanego w pozycji bezpiecznej to jedna z podstawowych umiejętności w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Ćwiczymy ją podczas szkoleń z ratownictwa na obozach żeglarskich dla młodzieży.
Pozycja boczna ustalona – pozycja będąca jedną z pozycji bezpiecznych, umożliwiająca utrzymanie drożności górnych dróg oddechowych. Stosuje się ją u poszkodowanych posiadających oddech i krążenie. Źródło: Poszkodowany ułożony w pozycji bocznej ustalonej, Wikimedia Commons na licencji CC.
Postępowanie z osobą nieprzytomną bez oznak krążenia
Oddech sprawdza się przez minimum 10 sekund. Następnie, niezależnie od stanu poszkodowanego, należy wezwać odpowiednie służby bezpieczeństwa. Jeżeli poszkodowany nie wykazuje oznak krążenia, w oczekiwaniu na pomoc, należy przystąpić do resuscytacji według algorytmu BLS (30 uciśnięć klatki piersiowej, 2 oddechy).
Więcej na ten temat piszemy w artykule Udrożnienie dróg oddechowych.
Znajomość podstaw udzielania pierwszej pomocy jest niezbędna w żeglarstwie na Mazurach. Wiedza ta jest też wymagana na egzaminie na żeglarza jachtowego.
Pozycja bezpieczna
Jeżeli osoba poszkodowana w przeciągu 10 sekund wykona przynajmniej 2 oddechy, należy zapewnić jej odpowiedni komfort i bezpieczeństwo do czasu przybycia służb ratunkowych. W tym właśnie celu stworzona została pozycja boczna ustalona lub inaczej bezpieczna.
Aby ułożyć poszkodowanego w tej pozycji, należy uklęknąć obok niego, następnie zdjąć mu okulary i pozbyć się wszystkich przedmiotów, które mogą wywoływać dyskomfort.
- Nogi poszkodowanego należy wyprostować, jego rękę, która znajduje się po naszej stronie, ułożyć pod kątem prostym w stosunku do ciała, następnie zgiąć w łokciu z dłonią zwróconą ku górze.
- Drugą rękę ułożyć w poprzek klatki piersiowej, a grzbiet dłoni na policzku po przeciwnej stronie. Nogę znajdującą się bliżej nas zgiąć w kolanie, nie odrywając stopy od podłoża. Trzymając za zgięte kolano obrócić poszkodowanego w naszą stronę, tak aby jego ciało ułożone było na boku, a twarz spoczywała na dłoni.
- Po obróceniu poszkodowanego, jego nogę znajdującą się w ten sposób na górze ułożyć tak, by kolano znajdowało się pod kątem 90 stopni w stosunku do ciała.
- Głowę poszkodowanego należy odchylić delikatnie ku tyłowi, udrażniając jego drogi oddechowe.
- Dla zapewnienia dodatkowego komfortu można przykryć osobę poszkodowaną kocem lub folią NRC.
Do czasu przybycia służb ratunkowych sprawdzać regularnie obecność oddechu.
Układanie poszkodowanego w pozycji bezpiecznej ćwiczone jest często na naszych szkoleniach żeglarskich. Są to podstawowe umiejętności niezbędne każdemu żeglarzowi.
Żeglowanie po Mazurach jest bezpieczne gdy znamy podstawy ratownictwa. Oprócz podstawowych zasad pierwszej pomocy szkolenia żeglarskie obejmują też sygnały wzywania pomocy stosowane w żeglarstwie śródlądowym.
Zobacz w jaki sposób najłatwiej wezwać pomoc na śródlądziu w przeróżnych sytuacjach: Sygnały wzywania pomocy skuteczne na Mazurach
Grafiki:
- Poszkodowany ułożony w pozycji bocznej ustalonej, Recovery position, źródło: Wikimedia Commons na licencji CC.
Bibliografia:
- Pozycja boczna ustalona [online w:] Wikipedia, https://pl.wikipedia.org/wiki/Pozycja_boczna_ustalona [dostęp: 06.02.2023]
- Pozycja boczna ustalona [online w:] Promedica24.
Zofia Bruska
Żeglarz jachtowy, wychowawca kolonijny i nauczyciel żeglowania PZŻ. Studentka filmoznawstwa, pasjonatka fotografii, nie rozstająca się na krok z aparatem. Przygodę z żeglarstwem rozpoczęła w roku 2010, jednak prawdziwą miłością zapałała do niego parę lat później na obozie PuntoVity. Od tej pory każdą wolną chwilę stara się spędzić na jeziorze — od Krakowskich Bagrów, po dzikie zakątki Nidzkiego — lub też, gdy tylko jej się uda, biegając po rejach morskich żaglowców.
Marzy, by któregoś dnia zdobyć North—West Passage oraz wszystkie inne zakątki, o których z takim zapałem śpiewa przy ognisku. Uważa, że dobrego żeglarza cechuje refleks i precyzja, co nieomylnie poznaje po dobrze zbuchtowanej linie i szybkości jej klarowania. Spotkasz ja na naszych rejsach i obozach żeglarskich dla młodzieży.