
Jak zabezpieczyć jacht na zimę?
Sezon letni szybko mija i konieczne staje się zabezpieczenie jachtu na zimę. Dla osób mających dostęp do hali, jak i tych pozostawiających łajbę pod chmurką wiele czynności konserwacyjnych jest wspólnych. Kluczowe znaczenie dla stanu jachtu po zimie ma dokładność w przygotowaniu go do zimowania. O czym musisz pamiętać?
Spis treści
Po pierwsze – zacznij od wnętrza
Zmienne warunki w zimie powodują, że wszystko, co podatne na mróz, śnieg czy wilgoć powinno zostać z jachtu usunięte. Pod pokładem nie może mieć miejsca zaleganie zapasów wody, płynów w instalacjach, kamizelek, materaców, śpiworów a co najważniejsze jedzenia. Zanim więc sięgniesz po pokrowce na żagiel, dokładnie wysprzątaj wnętrze swojej łodzi. Wszelkie luźne elementy są uwielbiane przez gryzonie, dlatego nie warto pozostawiać ich pod pokładem.
Płyny i woda muszą zostać usunięte, by nie spowodowały zniszczenia instalacji czy zbiorników na skutek zamrożenia i rozmarznięcia. W ostatnim etapie wszystkie zamykane przestrzenie pozostaw otwarte, tak by bez wahania dopuścić powietrze do każdego zakamarka.
Po drugie – dokładnie umyj i zakonserwuj burtę, dziób i rufę
Spłukanie wodą burty nie może równać się z dokładnym czyszczeniem jachtu. Zanim wyciągniesz go z wody i postawisz na kobyłkach, możesz sięgnąć po pokrowce na żagiel i każdy z nich dokładnie zabezpieczyć. Nie używaj do tego folii, bo możesz doprowadzić do zawilgocenia i powstania grzybów.
Po ustabilizowaniu jachtu na kobyłkach przejdź do dokładnego mycia. Najlepiej sprawdzi się woda pod ciśnieniem z myjki i dedykowane detergenty. Raczej nie zaleca się stosowania chemii domowej, by nie spowodować nieoczekiwanych reakcji po aplikacji. Co ważne, burtę i inne elementy poddawane oddziaływaniu glonów warto umyć natychmiast po wyciągnięciu jachtu z wody. Jeśli dopuścisz do ich wyschnięcia na powierzchni łodzi, możesz mieć kłopot z ich usunięciem.
Po trzecie – zabezpiecz pokład pokrowcem
Niestety niektórzy uważają, że najlepsza opcja na zabezpieczenie jachtu na zimę to folia. Oczywiście sprawdza się ona dobrze, gdy mowa o ochronie przed naporem śniegu lub oddziaływaniem wody. Jednak folia ma to do siebie, że całkowicie pozbawia pokład przed cyrkulacją powietrza. Na wiosnę może się okazać, że pod pokładem „zakwitło życie” w postaci grzybów czy pleśni.
Dlatego zdecydowanie najlepsza opcja to pokrowce na żagiel i cały pokład. Dlaczego? Zastosowanie materiałów o wysokim stopniu przewiewności powietrza dobrze wpływa na usunięcie pozostałości wilgoci z pokładu i wnętrza jachtu. Poza tym zyskujesz solidne zabezpieczenie przed naporem śniegu lub deszczem. Pokrowce też świetnie chronią, gdy mowa o wpływie szkodników, o ile jest poprawnie założony i naciągnięty.
Zabezpieczenie jachtu na zimę – wnioski
Kluczowe znaczenie w kontekście slipowania jachtu ma bardzo dokładne umycie, konserwacja i ochrona najważniejszych jego elementów. Dlatego nie warto spieszyć się z czyszczeniem lub natychmiastowym umieszczeniem łajby pod pokrowcem. Wykonaj czynności konserwacyjne tak, by na wiosnę nie mieć przykrej niespodzianki na pokładzie lub pod nim.
